376. Picacho Peak State Park – Arizona

Małgorzata Kojder

Autostradę I-10 w południowej Arizonie przemierzyliśmy już setki razy, w obu kierunkach. Na odcinku między Phoenix a Tuscon, charakterystyczna sylwetka Picacho Peak (1028 mnpm), widoczna na pustynnym horyzoncie już z dystansu kilkudziesięciu kilometrów, zawsze przyciąga wzrok…

Foto: Christopher Harris – iStock

Do autostrady przylega Pichaco Peak State Park, oferujący piękny kamping wśród kaktusów oraz kilka szlaków turystycznych. Wstęp do parku jest płatny, opłata za pojazd (do 4 dorosłych pasażerów) wynosi aktualnie 7$. Korzystając z faktu podróżowania bez przyczepy, kupujemy bilet i wjeżdżamy do parku. Lepszej okazji nie będzie 😊

Geologicznie Picacho Peak może sprawiać wrażenie pozostałości wulkanu, w rzeczywistości – jest silnie zerodowaną skorupą bazaltów i innych skał wulkanicznych, pochodzących z pobliskiego pasma Picacho Mountains, widocznego po przeciwnej stronie autostrady.

Wygodną i pustą drogą parkową dojeżdżamy najwyżej, jak się da, ciesząc się z licznego towarzystwa ogromnych kaktusów saguaro. Nawiasem mówiąc, saguaro (karnegia olbrzymia) występuje w Stanach w stanie dzikim WYŁĄCZNIE w Arizonie, a ściślej rzecz ujmując – tylko na pustyni Sonora.

Na ostatnim z możliwych parkingu zostawiamy trucka i wyruszamy na krótką wędrówkę szlakiem „Sunset Vista Trail”…

O wspinaczce na wierzchołek Picacho Peak nawet nie marzymy. Szlak jest trudny, stromy, wymagający odporności na ekspozycję i sporych umiejętności, mimo tzw. sztucznych ułatwień w postaci siatek zabezpieczających i stalowych lin wspomagających wspinaczkę oraz czterech godzin wolnego czasu. Obejrzałam wszystkie dostępne materiały i uważam, że Picacho jest technicznie trudniejszy do zdobycia niż Giewont. Skala trudności przypomina mi pokonywanie Orlej Perci w Tatrach… No cóż, te czasy chyba bezpowrotnie minęły…

Łatwą, choć piaszczysto-kamienną ścieżką, docieramy do punktu, z którego widok na okolicę jest zadowalający i niczym nie ograniczony.

Kaktusy saguaro rosną powoli, dożywają wieku 150-200 lat i mogą osiągać wysokość kilkunastu metrów. Igły są niezwykle ostre, sztywne, o wytrzymałości porównywalnej z igłami stalowymi i długie do 7 cm.

Czas wracać … Po prawej – najwyższy szczyt pasma Picacho MountainsNewman Peak (1373 mnpm).

Ten wpis został opublikowany w kategorii Arizona i oznaczony tagami , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz